Lampka bagażnika cały czas się pali

[przemek352]

4tech, grube naprawy Panie :wink:
tak przy okazji awarii się podepnę - wiecie może co może od czasu do czasu wydawać dzwięk ala "wał w polonezie"....tylko dużo ciszej...jak się jedzie 120/130 i puści gaz to słychać...po wciśnięciu gazu lub sprzęgła dźwięk cichnie....cholerka.... to skrzynia, sprzęgło, jakaś półoś? nie jest to jeszcze męczące, ale słychać. dziś oleum wymienione w skrzyni, a nadal to słychać. Aha chodzi o MII 1.6 :wink:
może to cholira zimówki, ale na 99 procent ustaje to po wsiśnięciu sprzęgła lub dodaniu gazu....przewrażliwiony chyba jestem po swoim MI... :roll:

[marcinusr]

Lampka bagażnika cały czas się pali

Tak jak w temacie. Ostatnio zauważyłem, że lampka w bagażniku pali się non stop. Kombinowałem na wszystkie sposoby. Próbowałem kabelkami ruszać, wymieniać żarówki.

Macie jakiś pomysł co może być przyczyną i jak ten problem rozwiązać? Przecież nie może się palić 24/7

[aniol]

marcinusr, Mikrostyk może być walnięty albo nie ma masy.

[marcinusr]

Każda inna lampka działa idealnie, tak jak jej zagram - tak świeci. Co więc Aniele powinienem teraz zrobić? :P

[aniol]

marcinusr, Lampki w bagażniku mają plus(+) stały a minus(-) steruje oświetleniem.Zaś mikrostyk włącza,wyłącza minus.Najlepiej by było ściągnąć z klapy osłone i wymontować zamek.No i sprawdzzić czy jest sprawny.

[marcinusr]

No fakt faktem, zamek jest uszkodzony. Tzn. mogę otworzyć, zamknąć już samochodu nie mogę. Tylko, że ten zamek to już z 5 lat jest uszkodzony, a ta lampka dopiero niedawno zaczęła świecić non stop. Fakt faktem ostatnio otwierałem samochód przez bagażnik, czyli lampka się włączyła, a że zamek jest uszkodzony to już się nie wyłączyła, dobrze rozumiem?

[aniol]

marcinusr, No właśnie.Przy ostatnim otwarciu,zamknięciu mógł już dupnąć i lampka sie cały czas pali.Twierdzisz że zamek masz walnięty to i tak go musisz wymienić.

[marcinusr]

Dzięki za pomoc! W takim razie z wymianą poczekam chyba do przyszłego sezonu, to od razu sobie w pilocie zamykanie i otwieranie zrobie, a co!

[aniol]

marcinusr, Jak szaleć to szaleć :szeroki_usmiech

[pablokinah]

Macie jakiś pomysł co może być przyczyną i jak ten problem rozwiązać? Przecież nie może się palić 24/7

W moim przypadku po zakupie auta też zauważyłem iż się świeci cały czas lampka bagażnika okazało się że skobel był przesunięty i źle się zamek zamykał delikatna regulacja juz cztery lata i po problemie.

[Mariusz87]

marcinusr, a wsadzałeś zwykłe żarówki czy led? Jak masz led to spróbuj wsadzić zwykłą i zobacz co się będzie działo.

[Marian 2]

Światło w bagażniku w większości przypadków nie jest potrzebne. Mam tu na myśli to, że samochód w "większości przypadków" jest użytkowany w dzień, stosunkowo rzadko w nocy w ten sposób że otwierany jest bagażnik.
Dobrym rozwiązaniem jest zamontowanie dodatkowego wyłącznika w łatwo dostępnym miejscu, także wtedy gdy wszystko jest sprawne. Po co ma się świecić żarówka w dzień, lub wtedy gdy przewozi się coś wymuszające otwartą klapę bagażnika.
Taki wyłącznik rozwiąże sprawę do czasu naprawienia usterki, a także przyda się póżniej, po naprawieniu. Światło będzie na życzenie, automatyczne lub wyłączone, z możliwością włączenia w każdej chwili.

[rafall79]

u mnie lampka w bagazniku zapala sie po okolo 5 min od otwarcia klapy bagaznika, moim rozwiazaniem bylo kupno lampki LED, ktora ma czujnik ruchu i zmierzchu. Super rozwiazanie tymbardziej, ze kosztowało mnie 7,99zl.
Niestety nie wiem co jest przyczyna zapalania sie orginalnej lampki bagaznika dopiero po kilku minutach od otwarcia klapy.

[buldoggg]

I zwykła żarówka jak świeci się cały czas nie rozładuje ci akumulatora ?